Przedstawiciele Wałbrzycha wzięli udział w międzynarodowej konferencji Komitetów Europejskich w Mariborze w Słowenii.
Tematem obrad był stan wiedzy na temat Unii Europejskiej w krajach, które wkrótce do tejże Unii przystąpią . Referat o tym, jak sprawa informowania społeczeństwa wygląda na naszym rynku, wygłosiła Alina Gierak, dziennikarka ”Słowa Polskiego”.
Za niezgodne z konstytucją uznał trybunał Konstytucyjny przepisy ograniczające możliwość podwyżek czynszów w prywatnych domach i kamienicach. Według Tomasza Urbasia z Ogólnopolskiego Zrzeszenia Właścicieli Nieruchomości, opłata za metr kwadratowy, wynosząca obecnie ok. 3 zł, może wzrosnąć do 5 – 6 zł. Aby podnieść stawkę i ustalić nową, właściciel musi poinformować o tym lokatorów miesiąc wcześniej. A zatem ci którzy uczynili to w listopadzie, mają prawo podnieść czynsz już w grudniu. Według Bronisława Lisa, wiceprezesa Zarządu Budynków Mieszkalnych zjawisko to nie będzie szczególnie dolegliwe dla wałbrzyszan, bowiem prywatne kamienice w Wałbrzychu można policzyć na palcach jednej ręki. Właściciele tych domów muszą także brać pod uwagę tzw. próg ściągalności – jeśli czynsze wzrosną nadmiernie, nikt nie będzie w stanie ich płacić.
czytaj więcej... (kliknij)Dwa tygodnie po wprowadzeniu w życie rozporządzenia Rady Ministrów,łączących dwa powiaty wałbrzyskie grodzki i ziemski nie wszystko jeszcze funkcjonuje jak należy,ale pełniący jednoosobowo obowiązki zarządu i rady powiatu Bogusław Dyszkiewicz zapowiada, że do końca tego miesiąca sprawy organizacyjne zostaną załatwione. Jak było do przewidzenia, najwięcej problemów przysporzył zarówno urzędnikom, jak i przede wszystkim petentom, wydział konsumpcji. Pierwsze dni stycznia przypomniały filmy Barei – zdezorientowany tłum petentów nie wiedział,co ma robic ,jeszcze mniej wiedzieli urzędnicy. W końcu postanowiono,że wszystko zostanie po staremu – to znaczy petenci z Wałbrzycha będą załatwia swoje sprawy, jak dawniej w pokoju 105,petenci z powiatu – w pokoju nr 2.
czytaj więcej... (kliknij)Wiceprezydentowi Wałbrzycha Romanowi Ludwiczukowi nie udało się, mimo wcześniejszych deklaracji, rozwiązać do dzisiaj jeżdżących po ulicach miasta prywatnych przewoźników. Przez ostatnie kilka dnia Ludwiczuk spotykał się z osobami reprezentującymi interesy kierowców. Kolejny termin załatwienia tej sprawy został określony przez wiceprezydenta na ” okres przed świętami”