Przedstawiciele Wałbrzycha wzięli udział w międzynarodowej konferencji Komitetów Europejskich w Mariborze w Słowenii.
Tematem obrad był stan wiedzy na temat Unii Europejskiej w krajach, które wkrótce do tejże Unii przystąpią . Referat o tym, jak sprawa informowania społeczeństwa wygląda na naszym rynku, wygłosiła Alina Gierak, dziennikarka ”Słowa Polskiego”.
Refleksje, wynikające z tego wystąpienia nie są optymistyczne – zdaniem autorki referatu, lokalne media informują o unii chaotycznie i w sposób oderwany od życia. - Nikt jeszcze nie opracował przejrzystej koncepcji, jak powinna wyglądać przedakcesyjna kampania informacyjna - stwierdziła Alina Gierak. W innych krajach mających w perspektywie integrację z Unią, w tym także w Słowenii, wygląda to o niebo lepiej. Przede wszystkim zaczęto od rzetelnych szkoleń dziennikarzy, którzy uczestniczyli w specjalnych seminariach w Brukseli. U nas takich dziennikarzy można policzyć na palcach jednej ręki, a i tak na ogół są to osoby, które zagłębiają ten temat z własnej inicjatywy. W skład wałbrzyskiej delegacji wszedł także młody naukowiec z Wyższej Szkoły Zarządzania i Przedsiębiorczości, Artur Wylandowski. Wałbrzyszanom towarzyszył doświadczony dziennikarz, znawca spraw międzynarodowych, Marek Pędziwol, obecnie mieszkaniec Wrocławia. Stroną organizacyjną zajęła się Jagoda Kierkuś, dyrektor Biura Komitetu Europejskiego w Wałbrzychu.
Prawdziwym rekordzistą wśród samorządowców regionu wałbrzyskiego jest Jerzy Wysocki z Boguszowa Gorc. Po raz siódmy został wybrany przez mieszkańców miasta do rady miejskiej Boguszowa. Co najważniejsze, Jerzy Wysocki nie prowadzi praktycznie żadnej kampanii.
Po prostu krzątając się po swoimi obejściu rozmawia z przechodniami. - Jego kampania właściwie trwa przez cała kadencję i łagodnie przechodzi na następną – twierdzi jedna z mieszkanek. W tym roku, dla uhonorowanie jego ponad dwudziestoletniej pracy w samorządzie został wybrany na wiceprzewodniczącego rady.