12 członków niemieckiej, lewicowej partii SPD gościło w Wałbrzychu na zaproszenie przedstawicieli młodej, wałbrzyskiej lewicy. Ich zdaniem nadszedł odpowiedni czas,aby wspólnie poznawa
historię oba narodów dla dobra przyszłości. W Zamku Książ Polacy i Niemcy rozmawiali na temat wspólnej przyszłości oraz współpracy w Zjednoczonej Europie pomiędzy młodymi politykami Niemiec i Polski. - Jesteśmy przekonani, że takie spotkania pozwolą nam na organizację wspólnych,regionalnych przedsięwzięć – mówi Jarosław Klonowski z wałbrzyskiego SLD. Na wiosnę planowana jest rewizyta Polaków w Berlinie.
W kręgu Sojuszu Lewicy Demokratycznej coraz częściej słycha
głosy o potrzebie odmłodzenia struktur tej partii. Głośno domagają się tego członkowie młodej lewicy z Wrocławia. W Wałbrzychu po wyborze nowego przewodniczącego miejskich struktur SLD także zapowiadają się zmiany. Myślę, że w SLD jest potrzebna poważna dyskusja programowo – ideowa- mówi szef SLS w Wałbrzychu Mirosław Lubiński.
Prawdziwym rekordzistą wśród samorządowców regionu wałbrzyskiego jest Jerzy Wysocki z Boguszowa Gorc. Po raz siódmy został wybrany przez mieszkańców miasta do rady miejskiej Boguszowa. Co najważniejsze, Jerzy Wysocki nie prowadzi praktycznie żadnej kampanii.
Po prostu krzątając się po swoimi obejściu rozmawia z przechodniami. - Jego kampania właściwie trwa przez cała kadencję i łagodnie przechodzi na następną – twierdzi jedna z mieszkanek. W tym roku, dla uhonorowanie jego ponad dwudziestoletniej pracy w samorządzie został wybrany na wiceprzewodniczącego rady.